Mitsukuni - 2013 Pamiętnik użytkownika

Ostatnio zaktualizowane Login Skąd
2013-05-10 Mitsukuni (Nieznany)

9 Wpisy

Zobacz wpis Środa, Luty 20

Mitsu: Gdybyś się nie domyśliła, to co byś o nas sądziła? Our: D: no właśnie? Kea: Myślałabym, że trzeba Was nawrócić... i pewnie podjęłabym się tego zadania. xD M: Nawrócić? No wiesz ty co? K: Na laski... oczywiście. xD W misjonarza się nie bawię xD
 

Zobacz wpis Poniedziałek, Luty 25

Mitsu: Ale nie tylko z tobą pisałam. Howaito: haha ;D ja to nie... o,o to nie jestem taki wyjątkowy, że tylko mi poświęcasz uwagę TT.TT to przykkreee ;_; M: Lizaczka na przeprosiny? H: mhm * kiwa głową ocierając łezki* M: *wyciąga w stronę chłopaka lizaka* Nie płacz. Każdy jest na swój sposób wyjątkowy H: * chwyta go i rozpakowuje po czym zaczyna go ciamkać* ale ja chcem być pępkiem świata ;_; Anabell powiedziała że jestem ;_; M: Aby być musisz na to zasłużyć. Więc jeszcze trochę musisz popracować H: * zaciska ręce w pięści* ah. W takim razie zaczynam sie od dziś starać *podniecony*
 

Zobacz wpis Środa, Luty 27

Ana: Jak to nie Babcia? A kto tu jest uzależniony od herbaty? Our: -_- Twoja babcia! xD Mitsu: Ja Ou: *chwyta ją za ręce* ucieknijmy do herbatowego raju Mitsu Ana: Ou, dobrze, że przyznajesz sie do swojej natury ^^ M: Mam nadzieję, że mają tam "purpurową damę" i "wiśnię w czekoladzie" Ou: Kto wie Mitsu.. kto wie xD
 

Zobacz wpis Sobota, Marzec 2

Mi: To poczekaj jeszcze do poniedziałku i wyżyj się na nauczycielach Fen: Mitsu ja nw czy zauważyłaś ale nie jestem jeszcze w żadnej klasie więc nie wiem jak z poniedziałkiem;_; Mi: Ty po prostu jesteś w klasie jednoosobowej Fen: haha no ba wiesz zajęcia indywidualne dla panicza szlachta ma lepiej xD Char: Trochę to brzmi tak, jakbyś był ułomny i dlatego masz indywidualne zajęcia xD Mi: Dokładnie Fen: -.-'nie ja po prostu jestem fajniejszy=.=' Char: Tsa... My piszemy to wszystko z zazdrości Fen: no dokładnie, dobrze, że się przyznałaś xD Mi: Chyba z zazdrości o głupotę Fen: cicho Mitsu Char: Nie, on jest taki cuuudowny Aż grzechem nie zazdrościć Fen: no ;D już Cię lubie Char Mi: I dobrze. Nie lubię paniczów, więc będę po nim jeździła Char: Mitsu, pożyczyć czołgu? Fen: Panicze tez cię nie lubią Mi: Nie trzeba. Sama sobie poradzę z "jego wysokością" Fen: nie poradzisz sb bezemnie ...moja nienawiść Cię zniszczy ^(*.*)^ Char: Jak dobrze być neutralnym człowiekiem Mi: Nie poradzę? Już sobie zobaczysz, jak wspaniale będzie mi się żyło bez ciebie Char: Piszecie tak, jakbyście zrywali ze sobą... Fen: haha z nią? pff kto by z tym czymś chciał być xD Char: Ja mogłabym z nią być, jeżeliby mi gotowała ^^' Fen: ciii nie pomagasz Char: To ja miałam pomagać? Ojć, wybacz Fen: no... xD wybaczę Ci ♥ Char: Zabij mnie teraz... Cóż za wspaniałomyślność! Fen: po co? haha ;D no widzisz xD Mi: Fen, nawet nie wiesz, kto by chciał ze mną być Fen: oj ci… już nie jestem Aito? :-; Char: O, to ta małpa, co grzanek nie umie robić Fen: ... czuję sie teraz... taki.... rozdzielony haha no xD ej... umiem robić grzanki ;_; Char: Tak bezczelnie oszukana... I nie, nie umiesz robić grzanek ;_; Fen: oszukana? nikogo nie oszukałem... od samego początku mówiłem że to ja TT.TT umiem!;_; Char: Załóżmy, że masz rację Mi: Dla niej nie mówiłeś I nie jesteś Aito Fen to przeklęty panicz, a Aito... To jest po prostu Aito Char: Cóż za filozofia, Mitsu
 

Zobacz wpis Wtorek, Kwiecień 2

Aito: ja... czemu? x3 ja jestem aniołkiem x3 Mitsu: Aniołkiem z różkami i ogonkiem
 

Zobacz wpis Piątek, Maj 10

M: Ayu, mamy do ciebie małą sprawę... Ai: Małą? jaką małą?! Ogromną! M: Aż tak dużo to ona nie jest Ai: jak nie ;_; M: No co? Tu chodzi tylko o moje zdrowie psychiczne Ai: To chodzi o sprawę wagi państwowej. Co ja gadam. Międzynarodowej. M: Właśnie nie wiem Ai wybuchnie 3 wojna jak tego nie załtwimy M: Tu chodzi o sprawę mojego umysłu || Chyba w moim mózgu Ai: xD to może też.. ale to już inna sprawa || ALE TU JEST ZAGROŻONA NASZ PLANETA CAŁA CYWILIZACJA WISI NA WŁOSKU M: Przestań spamić Ai: ostatnim w dodatku || aa gomene xD M: Uspokój się i poczekaj, aż wejdzie Ai: ok. ok. xD M: Sorry za niego Ayu. Trochę mu odbija, więc wiesz... <.< Ay: Jestem moi drodzy. Spoko ^ ^ M: A więc zaczynaj, Aito Ai: eeto... czemu ja >.> no dobra M: Bo to dla ciebie taka ważna sprawa Ai: ci ci teraz ja mówię Ayu patrz! Mi: Od razu wspomnę, że to jego pomysł Ai: ciii >.> ja mówię tak xD Ay: Fajne zdjęcie :3 Ai: Feniks cierpi na samotność z braku rodziny," jest taki samotny jak palec albo pies" brak mu miłości i wg Ay: I dlatego chcesz założyć konto Ai: A Mitsu chce zostac jego siostrą Ay: Kolejne :3 Ai: nie no co ty, ja? niee Mitsu M: I nikt nie musi o tym wiedzieć, oprócz nas Ay: No dobra...możesz założyć konto. Ai: ( to niee było to tego że nie ja) yeeeeeeeeeeeeeey M: Dziękujemy Ai: Mam siostrzyczke bliźniaczkę *rzuca się na Ayu* M: Mam coś tam bliźniaka ^ ^ Ai: coś tam >.> M: Coś tam ^ ^ Ay: Nie ma sprawy ^ ^ M: Jesteś kochana Ay: Oj tam kochana~ Uwierzcie mi....znielubicie mnie jeszcze :3 M: Jakoś nie sądzę. Prędzej ty nas. Pierwsze niesforne bliźniaki na forum Ay: Ja...was? W życiu! ^ ^ M: Swoich dzieci? Mamusia kocha bliźniaki, prawda? Ay: Pewnie~ Ai: sama jesteś coś tam M: Fenio, nie fochaj Ai: ale wiesz... teraz będziesz paniczówną ^ ^ M: a nie wystarczy po prostu panienka? Ai: xD nie M: albo hrabina? Ai: paniczówna lepiej brzmi
 

Zobacz wpis Piątek, Maj 10

Ai: ... jak byłem teraz na zimowisku.. to balkon podpaliliśmy xD Mi: Podpaliliście balkon? o.O Ai: nom... ale zgasiliśmy szybko.. || zanim się balustrada zapaliła || musieliśmy załapacić za zniszczony stołek... bo podcięliśmy nóżki.... i za stołek który wyleciał przez balkon... dzwi anty włamaniowe nam odpuścili xD Mi: o.O Przerażasz mnie... Ai: zepsuliśmy tez telewizor... ale to uznali, że było wcześniej x3 Mi: Jak wy zepsuliście te drzwi? Ai: ja... czemu? x3 ja jestem aniołkiem x3 Mi: Aniołkiem z różkami i ogonkiem Ai: no one były na noc zamykane by chłopcy nie przechodzili do dziewczyn... no tro my je otworzyliśmy ... scyzorykiem i potem coś się w zamku zepsuło... Mi: Ciekawe, jakim cudem... Ai: no właśnie nie wiem x3 || ale co złego to nie ja Mi: Tak, Tak... Ai: na obozie zawaliłem dziewczyną namiot ( przypadkiem)... ale potem postawiłem go... Mi: Lepiej się nie spytam, co robiliście... Fr: "Zwaliłem namiot", jak to brzmi. Ai: ... jak to co... podwieszaliśmy się na takim metalowym czymś i spadło na nas i namiotr runą bo to takie wojskowe namioty duże
 

Zobacz wpis Piątek, Maj 10

Char: Mimo to, polubiłam go. ;_; Aito: dziecieku? odezwała się haha Mi: A odzywam się, maluchu *opiera się łokciem o jego głowę* Aito: * odpycha jej rękę* jesteś takim samym malucham jak ja -.- Mi: Nie prawda. jestem wyższa Aito: może i wyrzasz ale na tym samym poziomie rozwoju ( nawet i niższym ) ;p Mi: Na tym samym? Ja nie planuje zostać pępkiem świata, więc na wyższym Aito: pfff... wmawiaj sobie że na wyrzszym Char: Aito, błagam. Pisze się "wyższym". ;_; Mi: Popytaj innych, a dowiesz się prawdy Aito: uh... Cru: ... *Podchodzi do kłócącej się dwójki i paca ich po głowie.* Cisza. Ja tu jestem najwyższy ze swoim 163 cm, o. Char: Czuję się przy Tobie Cru jak wielkolud, really. Aito: ha!! NIE JESTEM NAJNIŻSZY ! Char: 180 cm. ;_; Mi: Ja mam 180 cm, maluszku Aito: cicho parówo ja mam 170 i jestem bogiem Cru: ... *Staje na stołku.* Sza. Mi: nadal za nisko *odsuwa się w bok* Char: Mitsu, robimy chyba tu za facetów. Aito: OLBRZYMY Char: Karły, o. Aito: parówki -.- Cru: Pff... *Staj na stole.* Ha! Teraz jestem najwyższy, yoł! Aito: * podchodzi z zrzuca go po czym sam wchodzi* chyba śnisz Char: Ciesz się tą chwilą, bo przydzie czas, gdy komornik zabierze ten stół... Aito: Mendo ruska! Oszuście; nie masz żadnego pozwolenia parówo; "Umarli: czemu Mitsu ma pozwolenie na mówienie do cb że jesteś słodki a ja nie! -.- Ou: Nie ma pozwolenia" Cru: :< *Leży na ziemi.* Char: *Depcze go Mi: *facepalm* bez komentarza maluchy Cru: *Poturlał się pod stół.* Won zła kobieto! Mi: Char, ja od dawna za niego robię Char: ... ;_; Tak okrutnie potraktowana... ;_; Aito: Mitsu mando jesteś oszustem -.- w zasadzie to oszustką Cru: *Wychodzi spod stołu, otrzepuje ciuchy i siada na fotelu.* Char: Won z tego fotela! *Zwala go z fotela i sama siada* To za karę, za to, że tak brzydko się do mnie odezwałeś. Aito: Mendo! Cru: ... *Siada na parapecie.* Mi: Miło poznać. Jestem Mitsu.
 

Zobacz wpis Piątek, Maj 10

Char: Och, zapomniałam, że Ty zawsze masz rację, Wasza Wysokość. Aito: no widze poprawę w twojim zachowaniu ;3 jestem dumny ;p Mi: Jeśli chodzi o Aito, to chyba "Wasza niskość" xD Aito: Cicho mendo Cru: Hm... *Narcolepsy Time! Cru zasypia na parapecie.* Mi: Wiem, nie musisz przedstawiać mi się po raz kolejny Char: Hehehehe... Co prawda, to prawda. Aito: .... nie pisze z tobą od teraz Char: Z kim? Aito: z nią Cru: *Spada z parapetu na ziemię i wciąż śpi.* Aito: haha wezmę Mi: *podchodzi do chłopaka i szturcha do palcem* Nowy, nie śpij, bo cię okradnę, albo Aito zgwałci Char: Aito, do kuchni, pierogi robić! Cru: *Śpi dalej bo narkolepsja.* Mi: *potrząsa chłopakiem* wstawaj! Aito: hah.... co ty... jego? za nowy.. smiedzi jeszcze sklepem Mi: Wiesz, ale jakąś kase musi przy sobie mieć... Albo lizaki Char: Chorego okradać, wstyd. Aito: oo myslisz, że ma przy sobie lizaki? * podchodzi i kuca przy Cru* Mi: Kto wie? Może mieć Aito: sprawdz * patrzy na nią* Mi: Ty facet, więc ty go macaj, Paniczu Aito: ale ja się wstydzę Char: Ja go mogę pomacać, hah. Mi: Macaj i znajdź nam lizaki Aito: nic * uśmiecha się* Char: A nic, chcieli Cię tylko okrasć. ~ Aito: powiedziała to co chciała go zmacać Ayu: No wiecie co ? Okraść Cru ._. Cru: ... Okraść? Z czego... *Loading.* M-macać? ;__; Char: Macać łokcie. *-* Mi: kraść lizaki Cru: Nie lubię słodyczy, więc nie mam lizaków... A moje ciało jest tylko moje... =.= I nie dotykać bo pogryzę. Char: Ououou, luię agresywnych. Haha. Mi: Nie lubi lizaków T-T
 

9 Wpisy


    TOP50 GryToplista gier - RPG, MMORPG, Fantasy, Gry OnlineNajlepsze strony o Anime i Mandze w necieInternetowe gry online, gry przeglądarkowe, MMORPG, MMO, RPG online

stat4u

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Accommodatie Vimmerby wellness wellness hotel Ciechocinek boite de Vitesse reconditionĂŠe wodomierze wrocław