Imię i nazwisko: Afroda Anastazja Doeblue
Wiek: 18 lat
Orientacja: Heteroseksualna

Wygląd:
Co tu dużo mówić. Jak wygląda każdy widzi. Dziewczyna nie odrasta za wiele od ziemi, jedynie sto sześćdziesiąt centymetrów. Jest brunetką, choć niektórzy twierdzą, że jej włosy mają odcień czerni. Ma również ciemnobrązowe oczy, które mimo wszystko radośnie spoglądają na otaczający ją świat. Mały, zadarty nosek, wąskie usta rozciągnięte w uśmiechu. Kremowa skóra, na której znajduje się parę piegów i może z kilka siniaków. Jest szczupła, ale nie chuda. Ma też tu i ówdzie krągłości, ale niezbyt wiele. Zazdrości każdej dziewczynie, która posiada już miseczkę B, sama zaś może się poszczycić miseczką A.
Ubiera się elegancko, ale i wygodnie. Nawyki z domu w niej pozostały i jeszcze długo będą ją dręczyć. Afroda uwielbia spódniczki i suknie, rzadko kiedy ma na sobie spodnie, wygodne obuwie, zakolanówki, koszulki i t-shirty kolorowe. W jej szafie chyba nie ma ciemnych ubrań, no prócz mundurka, w którym często chodzi. Zawsze, ale to zawsze ma czerwony szalik na szyi i spinkę we włosach.

Charakter:
Dziewczyna nie jest taka zła za jaką mają ją  ludzie, którzy kierują się jej rodowodem. W przeciwieństwie do rodziny jest osobą przyjazną i lubującą w poznawaniu nowych osób. Jest optymistką, w nawet najgorszych chwilach wierzy, że stanie się coś dobrego. Nie wierzy jednak w to, że ludzie są źli z samych siebie.  Zawsze przyjaźnie nastawiona do innych, bardzo często zagaduje nieznajomych na ulicy, tylko po to by z kimś porozmawiać. Jest też bardzo ufna, przez tę cechę wpada w kłopoty. No, ale jednak zawsze cało wychodzi z opałów. Czasami pokazuje się jej władcza strona, która nie pozwala aby ktokolwiek zbliżył się do niej. Wtedy zazwyczaj jest bardzo nieprzyjemna, mówi szczerze, ale nie przejmuje się uczuciami innych ludzi. Często też jest niewiarygodnie irytująca i chamska. Ale to w chwilach słabości. Zazwyczaj jest bardzo rozgadaną i roześmianą Afrodą, którą chyba każdy chciałby poznać. Chociaż... chociaż na pierwszy rzut oka wygląda na wyrafinowaną pindę, która patrzy na innych z góry, to w cale taka nie jest.

Historia postaci:
Afroda Anastazja Doeblue,  jest jedyną córką państwa Doeblue, co za tym idzie jest również jedyną dziedziczką sporego majątku. Dziewczyna ta miała szczęście, a może i nie (sam to określisz) urodzić się w tejże rodzinie. Miała zaplanowane życie od samego urodzenia praktycznie po kres swoich dni. Musiała więcej robić, lepiej się uczyć, być bardziej wysportowaną od innych, bardziej inteligentną, musiała także być kulturalna, wybitnie utalentowana jeżeli chodzi o malowanie, śpiewanie czy też granie na instrumentach. Dziewczyna nie miała chwili wolnej, dzień miała rozplanowany od wschodu do zachodu słońca. Pilnowana przez służbę, nauczycieli i liczną rodzinę. Dopiero w wieku siedemnastu lat uzyskała trochę wolności, gdy rodzice zrozumieli, że malarka z niej do niczego, a i nie potrafi śpiewać, natomiast doszło jej kilka godzin zajęć z gry na fortepianie. Postawiła się w swoje własne urodziny, zażądała sobie innej szkoły. Daleko od rodziny, od domu, od Francji. Tak też znalazła się w  szkole Słodki Amoris. Mieszka w akademiku i jako tako utrzymuje kontakt z rodziną, która dalej jest przeciwna temu, że dziewczyna wyjechała.

Znak rozpoznawczy:
Czy lato czy zima Afroda zawsze ma owinięty na szyi czerwony szalik, trudno jednak stwierdzić dlaczego.

Uwagi:
-Szybko się denerwuje,
-Jest leworęczna,
-Uwielbia słodycze,
-Gra na fortepianie,
-Uzależniona od słuchania swojego iPoda,