#706 2014-05-20 00:11:22

 Ourell

Moderator

46149289
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1286
Punktów :   
Imię i nazwisko: Ourell Jerys
Wiek: 19
Orientacja: Biseksualny
Miejsce: Mieszkanie Tsukiego
KP: http://tiny.pl/q2c3t

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Pewnie na jego słowa, wyszczerzyłby się i jakoś by go poparł ukazując swą prze boską skromność, problem w tym, że był skupiony na czym inny. Mimo, że byli już trochę ze sobą, Ourell nie potrafił stwierdzić czy brunet robi to celowo czy to po prostu jego własna wyobraźnia? A przecież obie opcje były dość realne. Nawet się nie zorientował, że na jego policzki wstąpiły lekkie rumieńce. Jedynie ukradkiem zerkał  na osiemnastolatka, dosłownie ciamkając swojego loda. - A...ah, no tak - odłożył pada na bok i drugą dłonią również chwycił spód od opakowania loda. - Mi już wystarczy - wymamrotał, mając o oczywiście na myśli grę. Wetknął sobie loda do ust  zjadając go możliwie jak najszybciej, jednak starając się by na to nie wyglądało. Musi wstać i zająć się czymś innym. Więc czemu nie ruszył sie z miejsca? Sam nie wiedział, jakoś nogi zrobiły mu się jak z waty przez co nie mógł się podnieść.

Offline

 

#707 2014-05-20 00:32:02

 Mitsukuni

Uczeń

Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1473
Punktów :   
Imię i nazwisko: Mitsukuni Namidessi
Wiek: 18
Orientacja: Bi
KP: http://tnij.org/kptsukis

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Zaśmiał się w duchu. Tak. Dokładnie takiej reakcji ze strony Jerysa się spodziewał. Czasem był naprawdę przywidywalny. Brunet wtedy mógł go przejrzeć na wylot. I to właśnie poniekąd było w nim urocze. - W takim razie już możesz wyłączyć konsolę. - mruknął, patrząc jak ten kończy swojego loda. Szczerze mówiąc to niezbyt miał teraz ochotę na gry na xboxa, pc czy tym podobne. Zamrugał kilka razy, wciąż wczuwając się w jedzenie loda, jednak wciąż nic nie mówił, a swój wzrok utkwił w jego dłoni, a po chwili chwycić jego nadgarstek i przysunąć go do siebie. Spojrzał tylko w szare oczy partnera i wysunął język, aby polizać jego palce, po których spływał rozpuszczony sorbet pomarańczowy.


They say before you start a war,
You better know what you're fighting for.
Well baby, you are all that I adore,
If love is what you need, a soldier I will be.

Offline

 

#708 2014-05-20 00:44:40

 Ourell

Moderator

46149289
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1286
Punktów :   
Imię i nazwisko: Ourell Jerys
Wiek: 19
Orientacja: Biseksualny
Miejsce: Mieszkanie Tsukiego
KP: http://tiny.pl/q2c3t

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

- Ah... zaraz wyłączę - Jak tylko uda mi się wstać, a Ty przestaniesz sprawiać, że sie podniecam. Dopowiedział w myślach i westchnął cicho. Może powinien mu powiedzieć? Ale co jeżeli Tsuki będzie się z niego śmiał? Że przez coś takiego tak łatwo reaguje... Już prawie skończył swojego loda, gdy poczuł dotyk chłodnej dłoni na swojej. Momentalnie spojrzał na bruneta, a jego źrenice delikatnie się rozszerzyły. Patrzył na niego jak zaklęty, z rumieńcami i delikatnie rozchylonymi wargami. W takich momentach czuł się naprawdę zakłopotany, bo nie miał pojęcia jak sie zachować. Nie chciał też wyjść na zboka. Przecież to nie tak, że wszystko kojarzy mu się z seksem. Po prostu... coś takiego... chyba każdy by tak reagował, prawda? No właśnie nie prawda. Dlatego Ourell nie chciał nic mówić na ten temat, ale jeżeli teraz wyrwałby od niego swoją dłoń, osiemnastolatek mógłby poczuć się nieswojo.

Offline

 

#709 2014-05-20 11:41:59

 Mitsukuni

Uczeń

Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1473
Punktów :   
Imię i nazwisko: Mitsukuni Namidessi
Wiek: 18
Orientacja: Bi
KP: http://tnij.org/kptsukis

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Z zadowoleniem lizał jego dłoń, kątem oka zerkając na jego twarz. Czyżby kotek lubił lizać, lecz nie lubił być lizanym? Mruknął cicho, patrząc w jego oczy. Dzięki nim mógł odczytać to, co dręczy jego umysł i co czuje. - Lubię twoje brudne myśli. - mruknął, znów przejeżdżając językiem po jego dłoni, po czym objął palec wskazujący ustami, zaczynając poruszać po nich ustami, jaki i ssać, czasem delikatnie go podgryzając. Tsuki dobrze zdawał sobie z tego sprawę, że jest zboczony. No ale jak można było inaczej się za chować przy tym dziewiętnastolatku, którego tak kochał i przy którym tak łatwo się podniecał? Przymknął po chwili, namiętnie ssąc jego palec. Może teraz troskę przesadza, ale co mu tam. W końcu szybki numerek z szatynem nie był złym pomysłem, prawda?

Ostatnio edytowany przez Mitsukuni (2014-05-20 15:02:09)


They say before you start a war,
You better know what you're fighting for.
Well baby, you are all that I adore,
If love is what you need, a soldier I will be.

Offline

 

#710 2014-05-21 08:50:15

 Ourell

Moderator

46149289
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1286
Punktów :   
Imię i nazwisko: Ourell Jerys
Wiek: 19
Orientacja: Biseksualny
Miejsce: Mieszkanie Tsukiego
KP: http://tiny.pl/q2c3t

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Na słowa bruneta tylko bardziej poczerwieniał na twarzy. Więc sie zorientował? Nie, nie, moment. Jemu właśnie o to chodziło, prawda? Jeszcze przed chwilą nie był pewien, ale teraz Tsuki wyraźnie chciał go zawstydzić albo i podniecić. No i udały mu sie oba. A może osiemnastolatek po prostu zorientował sie jak Ourell na to zareagował i w tedy postanowił to przeciągnąć? Cóż, teraz to i tak było już mało istotne. Drgnął nerwowo, gdy jego własny palec znalazł sie w ustach młodszego chłopaka. - Tsuki... Co Ty... ? - wydusił z zakłopotaniem, patrząc na jego poczynania. Momentalnie potarł jedną ze swoich nóg o drugą, czując, że naprawdę łatwo na to reaguje. Nawet czuł przyjemne prądu przechodzące przez jego ciało w momentach, gdy nastolatek przygryzał jego palec.

Offline

 

#711 2014-05-21 09:46:30

 Mitsukuni

Uczeń

Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1473
Punktów :   
Imię i nazwisko: Mitsukuni Namidessi
Wiek: 18
Orientacja: Bi
KP: http://tnij.org/kptsukis

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Mruknął cicho, czując jak po jego wolnej ręce powoli spływa lód. Chyba za bardzo już się rozpuścił i zaczął opuszczać swoje opakowanie. Ale to nic. Powoli poruszał ustami po jego palcu, znów spod powiek obserwując twarz szatyna. Tak. A więc mu się udało. Patrzył na niego spod przymkniętych powiek, wciąż namiętnie ssąc jego palec, przytrzymując jego nadgarstek swoją dłonią. Po dłuższej chwili wyjął jego palec z ust i polizał go po całej długości i odsunął swoje usta. Czyli mu się udało? Oblizał z zadowoleniem wargi i spojrzał na niego z chochlikami w oczach. Zrobią to? Zlustrował go całego wzrokiem, który zatrzymał na jego nogach. Przecież widział, że ten jest podniecony. I... ciekawe jak długo będzie mógł usiedzieć w miejscu... Przecież nie pozwoli mu pójść do łazienki i zająć się sobą.


They say before you start a war,
You better know what you're fighting for.
Well baby, you are all that I adore,
If love is what you need, a soldier I will be.

Offline

 

#712 2014-05-21 22:08:22

 Ourell

Moderator

46149289
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1286
Punktów :   
Imię i nazwisko: Ourell Jerys
Wiek: 19
Orientacja: Biseksualny
Miejsce: Mieszkanie Tsukiego
KP: http://tiny.pl/q2c3t

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Nie mógł tego znieść. Jakoś tak odzyskał świadomość, że jego twarz jego pewnie naprawdę czerwona. Nie rozumiał jak ludzi mogły nie krępować takie rzeczy. Odsunął o milimetr dłoń chcąc się obeznać jak mocno Tsuki trzyma jego nadgarstek i czy go puści. Jednak zaraz po tym osiemnastolatek wyjął palec Ourella z ust, przesunął językiem po całej jego długości i zaniechał dalszych czynów w tym kierunku. Szatyn spojrzał w oczy młodszego, by zaraz znów odczuć zakłopotanie. Czemu on tak na niego patrzył? Orientując się, że brunet patrzy nie na jego twarz, a znacznie niżej momentalnie znieruchomiał. Zauważył, prawda? Ale nie skomentuje tego? Jeżeli sie zaśmieje bądź powie coś głupiego Jerys chyba zapadnie sie pod ziemie. Spojrzał jednak sam nagle na dłoń swojego chłopaka - Tsuki... kapie. - wskazał na cieknący po Tsukiego dłoni roztopiony lód. - Przyniosę chusteczkę - dodał po chwili. Co najdziwniejsze wyglądało jakby całkowicie zapomniał o wstydzie i skupił się na tym małym problemie.

Offline

 

#713 2014-05-29 09:23:39

 Mitsukuni

Uczeń

Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1473
Punktów :   
Imię i nazwisko: Mitsukuni Namidessi
Wiek: 18
Orientacja: Bi
KP: http://tnij.org/kptsukis

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Uśmiechnął się znów i spojrzał na niego, po czym na swoją dłoń. - Nie trzeba. - spojrzał na niego, po czym przyciągnął do siebie swoją dłoń i i zlizał z niej loda, po czym skończył to, co jeszcze było w opakowaniu i położył je na ziemię. Widział, w jakim stanie jest Ourell. I na pewno tego nie zostawi... W końcu o to mu chodziło, żeby wywołać u niego tą reakcję, więc teraz miał z tego zrezygnować? Uśmiechnął się do niego i wziął w rękę pada, aby po chwili wcisnąć guzik z logo xboxa i wyłączyć konsolę. Teraz mogli wziąć się do rzeczy. Uśmiechnął się szeroko do szatyna i przysunął się bliżej niego. Na całe szczęście wuj znów był w pracy i mieli cały dom tylko dla siebie. Co oznaczało brak potrzeby tłumienia jęków i tym podobnych. Złapał go za podbródek i uniósł go delikatnie do góry, aby po chwili musnąć jego wargi, wpatrując się przy tym w jego piękne, szare tęczówki, w których po prostu kochał tonąć na dłuższy okres czasu.


They say before you start a war,
You better know what you're fighting for.
Well baby, you are all that I adore,
If love is what you need, a soldier I will be.

Offline

 

#714 2014-06-06 22:49:49

 Ourell

Moderator

46149289
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1286
Punktów :   
Imię i nazwisko: Ourell Jerys
Wiek: 19
Orientacja: Biseksualny
Miejsce: Mieszkanie Tsukiego
KP: http://tiny.pl/q2c3t

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Z rumieńcami na twarzy patrzył jak chłopak zlizuje roztopiony lód, tym razem swojej dłoni. On sie z nim droczył, prawda? Wiedział, że Ourell się podniecił... Po chwili wzrok skierował na pada, którego brunet złapał w rękę. Parę sekund później konsola była już wyłączona, a szatyn zaczął odczuwać coraz większe zakłopotanie. Kochał tego osiemnastolatka, ale jakim prawem to on sam musiał sie tak wstydzić i czerwienić? To nie w porządku. Co by mogło zawstydzić Namidessiego? Nerwowo odchylił się delikatnie, gdy na twarzy nastolatka pojawił się szeroki uśmiech. W momencie, w którym Tsuki musnął jego wargi, dziewiętnastolatek na moment zamknął oczy. Po paru sekundach jednak spojrzał na niego, by następnie odwrócić wzrok z rumieńcami na policzkach. - Co? Już się podnieciłeś? - mruknął udając nadąsanego. W ten sposób chciał nieco odwrócić jego uwagę. A może po prostu rozluźnić nieco, według siebie, atmosfere? W końcu przecież brunet nie wyglądał na spiętego, a wręcz przeciwnie.

Offline

 

#715 2014-07-15 00:03:42

 Mitsukuni

Uczeń

Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1473
Punktów :   
Imię i nazwisko: Mitsukuni Namidessi
Wiek: 18
Orientacja: Bi
KP: http://tnij.org/kptsukis

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Uśmiechnął się, klękając, po czym przeszedł kilka małych kroków i usiadł na nogach szatyna. Uśmiechnął się, przenosząc dłonie z jego podbródka na kark i splótł je na nim. Nie wiedział czemu, ale naprawdę miał na niego ochotę. Uśmiechnął się seksownie do niego, oblizując wargi, po czym powoli pochylił się nad jego uchem, drażniąc wrażliwą skórę oddechem. - Ourell. Obaj dobrze wiemy, ze to nie ja a ty. I obaj dobrze wiemy, czego twój mały przyjaciel potrzebuje. Więc co ty na małe... - mruknął seksownym tonem, prosto w jego ucho, jednak nie skończył swojej myśli, ponieważ przygryzł jego płatek, obejmując go mocniej i podsuwając swoje biodra bliżej jego krocza. Ich rola w tym związku była oczywista. W końcu jak to nazywają w mangach yaoi... Jerys był typowym uke i nikt nie mógł temu zaprzeczyć. W końcu tak słodko wił się pod nim i się zawstydzał... Zważając na fakt, że Namidessi był po prostu idealnym prowokatorem, to mógł cieszyć się widokiem czerwonych policzków starszego chłopaka nad wyraz często. Jak widać, każde zboczenie ma swoje plusy. A zwłaszcza zboczenia erotyczne Mitsukuniego. Zaśmiał się w duchu, puszczając płatek szarookiego, aby jednak po chwili go polizać. O tak... Mają wolny dom. tylko dla siebie. Nie odpuści mu. Nie tak łatwo.


They say before you start a war,
You better know what you're fighting for.
Well baby, you are all that I adore,
If love is what you need, a soldier I will be.

Offline

 

#716 2014-07-15 15:13:56

 Ourell

Moderator

46149289
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1286
Punktów :   
Imię i nazwisko: Ourell Jerys
Wiek: 19
Orientacja: Biseksualny
Miejsce: Mieszkanie Tsukiego
KP: http://tiny.pl/q2c3t

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Nic nie powiedział, gdy Tsuki siadał mu na kolanach. Co jednak nie oznaczało, że mu to odpowiada. Był podniecony, a bliskość bruneta wcale nie pomagała.  Wzrokiem przez moment obserwował jego dłonie i to z wyraźnym na twarzy grymasem. W końcu spojrzał na twarz chłopaka jednak przez to jego policzki zrobiły się tylko bardziej czerwone. Czy on naprawdę musiał się tak zachowywać? Podobało mu się takie zawstydzanie szatyna, prawda? Okrutnik. Drgnął nagle, czując ciepły oddech osiemnastolatka przy swoim uchu. Na jego słowa mina Ourella wyraziła tylko większe zawstydzenie. Więc jednak się zorientował. Tylko czemu głos Namidessiego sprawiał, że przez ciało młodszego przechodziły dreszcze? W pewnej chwili stęknął, dokładnie w momencie, w którym Tsuki przygryzł jego płatek. W końcu uszy tego dziewiętnastolatka były naprawdę czułe. To było często dość denerwujące. Dotyk to za mało, ale przez samo drażnienie go językiem potrafił się podniecić. Bruneta ciężko było odwieść od zboczonych myśli, gdy już nastawił się na jakiekolwiek zabawy. To jednak nie oznaczało, że nie będzie mu się przeciwstawiał. Nie zastanawiał się czy wygra czy nie, ani czy jego wykręty tylko pobudzają bardziej młodszego chłopaka. Robił to automatycznie. Miał tylko nadzieje, że to nie drażni Namidessiego. A co gdyby kiedyś przejął inicjatywę? - No... dobrze - wydusił zakłopotany. - Takie chwile rzadko się zdarzały. Prędzej można by go posądzić, że jest pijany i dlatego się zgadza...

Offline

 

#717 2014-07-18 11:48:07

 Mitsukuni

Uczeń

Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1473
Punktów :   
Imię i nazwisko: Mitsukuni Namidessi
Wiek: 18
Orientacja: Bi
KP: http://tnij.org/kptsukis

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Z zadowoleniem przysunął się bliżej niego, prawie dotykając kroczem wybrzuszenia w jego spodniach. To nie tak że brunet był seksoholikiem. Przed poznaniem Jerysa przecież już dawno tego nie robił. Bo przecież w jego życiu był tylko on i Gihei, który już teraz nie jest ważny. Lubił to robić, ale tylko przez szatyna. Przez jego słodkie reakcje i to, z jaką łatwością się podniecał. A wtedy młodszy nie miał już innego wyboru, jak odpowiednio się nim zająć. Mocniej objął go za szyję, wciąż liżąc jego ucho. Mógł śmiało wyznać, ze kochał go do szaleństwo i nic tego nie zmieni. - Na jaką pozycję masz dzisiaj ochotę? - mruknął seksownie, wciąż trzymając usta przy jego najwrażliwszym miejscu. Nie ukrywał, że lubił wykorzystywać informację o nim dla swoich celów. Przysunął się w końcu do niego najbliżej, jak tylko było można, po czym otarł się kroczem o jego erekcję, wydając przy tym z siebie głośny pomruk, który nieco podrażnił jego bębenki. - Wujo wraca dopiero jutro około ósmej rano. Mamy dużo czasu. Tylko dla siebie. Sami. Całą noc. - mruknął znów, bardziej napierając swoim torsem o jego tors.


They say before you start a war,
You better know what you're fighting for.
Well baby, you are all that I adore,
If love is what you need, a soldier I will be.

Offline

 

#718 2015-01-02 01:20:09

 Ourell

Moderator

46149289
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1286
Punktów :   
Imię i nazwisko: Ourell Jerys
Wiek: 19
Orientacja: Biseksualny
Miejsce: Mieszkanie Tsukiego
KP: http://tiny.pl/q2c3t

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Drżał. W końcu Tsuki bez skrępowania wciąż lizał jego ucho. Na szczęście nie było jeszcze na tyle źle, by nie potrafił powstrzymać się od wydawania dźwięków przyjemności.  Na pytanie tylko poczuł jak policzki bardziej go pieką - To tak jakbyś zapytał czy chce być związany czy nie - wydusił zawstydzony starając się go delikatnie od siebie odsunąć. Wiedział, że nie da rady, zresztą, gdyby zrobił to mocniej Namidessi spadłby na podłogę. W ten sposób jedynie chciał mu przekazać, by brunet przestał męczyć jego ucho. Choć młodszy chyba nie weźmie tego zbytnio pod uwagę. Mruknął nagle zaciskając usta, gdy poczuł jak Tsuki otarł się o swoim kroczem o jego już twardą męskość. Gdyby tylko nie czuł takiego skrępowania... - Całą noc? N...nie potrzebujemy aż tyle czasu - wymamrotał nieco bardziej starając się go z siebie "zepchnąć". To musiało bawić bruneta. Nieudane próby ucieczki w wykonaniu Ourella. - Nie brałem prysznica... - Nie żeby to miało brzmieć jak wymówka... nie, nie.

Offline

 

#719 2015-01-02 01:49:23

 Mitsukuni

Uczeń

Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1473
Punktów :   
Imię i nazwisko: Mitsukuni Namidessi
Wiek: 18
Orientacja: Bi
KP: http://tnij.org/kptsukis

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Zaśmiał się cicho, opierając podbródek na jego ramieniu i przejechał nosem po jego płatku ucha. - Czemu mi wcześniej nie mówiłeś, ze marzysz o tym, abym cię związał i robił tylko to, co tylko chce? Żebyś tylko wiedział, ile razy umiałem o tobie mokre sny, w których byłeś przykuty do łóżka i tylko błagałeś, abym w końcu GO w ciebie wsadził. - znów polizał go po uchu i mruknął, ocierając się o niego. Naprawdę nie robił sobie nic z tego, że ten starał się go od siebie odsunąć. I tak na to by nie pozwolił. - Serio? Nie wytrzymasz tyle? A... Chociaż z trzy godzinki? Tylko pomyśl... To wszystko, co moglibyśmy zrobić w tym czasie. - mruknął i znów się o niego otarł, po chwili obejmując jego szyję tak, że skrzyżował ręce ze jego plecami. Naprawdę miał na niego ochotę. Wielką ochotę. - No i co z tego. Jeśli będziemy to robić to i tak się spocisz... I nie tylko. Umyjemy się, jak będzie już po wszystkim. - mówiąc to, odsunął głowę do jego ucha i spojrzał w jego oczy, uśmiechając się przy tym seksownie.


They say before you start a war,
You better know what you're fighting for.
Well baby, you are all that I adore,
If love is what you need, a soldier I will be.

Offline

 

#720 2015-01-13 00:41:49

 Ourell

Moderator

46149289
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2013-01-29
Posty: 1286
Punktów :   
Imię i nazwisko: Ourell Jerys
Wiek: 19
Orientacja: Biseksualny
Miejsce: Mieszkanie Tsukiego
KP: http://tiny.pl/q2c3t

Re: Mieszkanie Mitsukuniego

Siedział nieco spięty, już ani drgnął.  Dlaczego brunet stawiał odpowiedzi Ourella przeciwko niemu samemu? Zadrżał na słowa Tsukiego. Czy to naprawdę było takie zabawne? Dziewiętnastolatek miał wrażenie, że twardnieje od samych zdań, które wychodzą z ust młodszego. I jak to mokre sny? Naprawdę śnił o czymś takim? O nim? Przykutym do łóżka? I błagającym o... nie, nie, nie. Już nawet zaczął to sobie wyobrażać, dlatego dobrze, że się powstrzymał. Czuł jak siła w rękach mu słabnie, przez co zepchnięcie Namidessiego stawało się coraz bardziej nierealne. Ale miał się tak poddać? Stęknął czując jak brunet się o niego otarł. Aż dziękował w duchu, że nie widzi teraz swojej twarzy. Musiał wyglądać na naprawdę zawstydzonego. - Jeżeli pójdziemy umyć się razem jestem pewien, że znów będziesz chciał to zrobić! - powiedział szybko i zarumieniony spojrzał w bok - Nie wiem ile wytrzymam, ale... poprawiłem się, więc...

Offline

 

    TOP50 GryToplista gier - RPG, MMORPG, Fantasy, Gry OnlineNajlepsze strony o Anime i Mandze w necieInternetowe gry online, gry przeglądarkowe, MMORPG, MMO, RPG online

stat4u

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
radzyn-podlaski.szamba-z-certyfikatem.pl Casa del Mar wellness wellness hotel Ciechocinek boite de Vitesse reconditionĂŠe wodomierze wrocław